Dziś poznaliśmy rodzaje zbóż i dowiedzieliśmy się jakie produkty mogą z nich powstać.
Jeśli ziarna zbóż, to nie mogło zabraknąć procesu produkcji mąki oraz powstania chleba. Dla lepszego zapamiętania posłużyła krótka animacja.
„OD ZIARENKA DO BOCHENKA” – to opowieść ruchowo-naśladowcza, połączona z ćwiczeniami artykulacyjnymi. Rodzice czytali ją swoim małym pociechom, a dzieci wykonywały polecenia (naśladowały odgłosy i pokazywały).
Jedziemy dziś do gospodarstwa rolnego pociągiem (ciuch, ciuch, ciuch – naśladowanie odgłosów,). Przekonamy się, jak wygląda życie na wsi… Jedziemy na konikach do pana rolnika (odgłos kląskania). Najpierw rolnik sieje zboże (siejeje, siejeje, siejeje), deszcz pada na pole (kap, kap, kap), potem zboże rośnie i dojrzewa, a wietrzyk śpiewa (szszszsz). Słońce grzeje całe lato (uf, uf, uf), nastała pora zbiorów, już na pole wjeżdża kombajn (wrrrr, wrrrrrrr, wrrrrrr). Kombajn przesypuje ziarno na wozy (szszszszsz), rolnik wiezie ziarno ciągnikiem do młynarza (wrrrr, wrrrrr, wrrrr). Młyn: Młynarz w młynie zmiele ziarnka (szerokie otwieranie ust i kręcenie szczęką), z ziaren powstanie mąka. Aaaa– psik! Wpadła do nosków! Mąka jest gotowa, do piekarni jedziemy samochodem (brum, brum, brum). Nocą, kiedy dzieci śpią (sen – chrapanie), piekarz piecze z mąki chleb i bułki (naśladowanie ruchu wyrabiania ciasta). Z samego rana samochody (brum, brum) z piekarni ruszają do sklepów, by dostarczyć pieczywo. Uwaga, jeszcze gorące (parzy – dmuchanie), ale jak pięknie pachnie (wąchanie – głęboki wdech i wydech). Wracamy pociągiem (ciuch, ciuch ciuch) do przedszkola.
Dla chętnych pojawiła się propozycja pracy plastycznej pt.: „Słonecznik z makaronu”. 😉 Dzieci jak zawsze świetnie poradziły sobie z zadaniem!