Skip to content
Apel Twojego Dziecka
według Janusza Korczaka
-
Nie psuj mnie.
Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego czego się domagam. To tylko próba z mojej strony.
-
Nie bój się stanowczości.
Właśnie tego potrzebuję – poczucia bezpieczeństwa.
-
Nie bagatelizuj moich złych nawyków.
Tylko Ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jeszcze jest możliwe.
-
Nie rób ze mnie większego dziecka niż jestem.
To sprawia, że przyjmuję postawę głupio dorosłą, żeby udowodnić, że jestem duży.
-
Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to konieczne.
O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.
-
Nie chroń mnie przed konsekwencjami.
Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych.
-
Nie wmawiaj mi, że błędy które popełniam są grzechem.
To zagraża mojemu poczuciu wartości.
-
Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę.
Czasami mówię to, by przyciągnąć Twoją uwagę.
-
Nie zrzędź.
W przeciwnym razie muszę się przed Tobą bronić i zrobię się głuchy.
-
Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia.
Czuję się przeraźliwie zawiedziony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi.
-
Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli.
To dlatego nie zawsze się rozumiemy.
-
Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości.
Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa.
-
Nie bądź niekonsekwentny.
To mnie ogłupia i tracę całą swoją wiarę w ciebie.
-
Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę Cię pytaniami.
Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić Cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej.
-
Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie.
One po prostu są.
-
Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału.
Prawda na twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia.
-
Nie wyobrażaj sobie, że przepraszając mnie stracisz autorytet.
Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej Ci się nie śniło.
-
Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty.
To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy.
-
Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę.
Wiem jak trudno dotrzymywać mi kroku w tym galopie, ale zrób co możesz, żeby się udało.
-
Nie bój się miłości.
Nigdy.
Skip to content